niedziela, 15 listopada 2009

zbliża się pokaz 'Podróży ze zwierzętami domowymi'


Zbliża się pokaz 'Podróży', więc chyba powinno się przypomnieć dlaczego warto się na ten seans wybrać. Pisało się o nim sporo, ponieważ nieoczekiwanie "Podróż ze zwierzętami domowymi" otrzymała główną nagrodę Złotego Jerzego na festiwalu filmowym w Moskwie w 2007 roku. Wygrała też ubiegłorocznego Sputnika nad Warszawą.
Krytyka rosyjska określiła film jako "babskie kino". Żeby wytlumaczyć "babskość" tego filmu trzeba by było przyjrzeć się głównej bohaterce, która w kolejnych kadrach uważnej kamery przeobraża się z dziewczynki - samotnej i smutnej, najpierw skrzywdzonej przez pobyt w domu dziecka, a później milczącej w domu przy boku niekochanego imężczyzny - w kobietę wolną i szczęśliwą. W kobietę kochającą. Tylko czy mężczyznę? Czy aby nie jest on jej potrzebny tylko do łóżka? Co jest celem życia Natalii? Co jest jego dopełnieniem?

Aby się przekonać musisz koniecznie wpaść do Państwowego Muzeum Etnograficznego w ten wtorek o 20.00 - wstęp za darmo! Rozgość się i rozkoszuj dobrym kinem.

6 komentarzy:

  1. Mam pytanie: czy za kazdym razem robicie wprowadzenie opowiadajace caly film i narzucajace jedyna sluszna interpretacje faktow? Bo wczoraj to byla jakas jedna wielka porazka, znajoma, ktora ze mna byla, a ktora filmu wczesniej nie widziala, chciala wyjsc po tym calym wprowadzeniu. To tak ma wygladac zawsze???

    Juz nie mowie o przerywaniu projekcji, zapalaniu swiatla i oznajmianiu, ze nie ma polskich napisow (no jakby nie bylo widac, za kogo widzow macie?!?). Nad tym czy propozycja wyjscia byla tu na miejscu tez moze sie zastanowcie...
    Zenada.

    OdpowiedzUsuń
  2. drogi turkuciu,
    nie, nie zawsze tak jest. wlasciwie to pierwszy problem jaki kiedykolwiek mielismy z pokazem. zapraszamy na kolejne pokazy, abys przekonal/a sie ze byla to absolutnie wyjatkowa sytuacja i nie masz sie co martwic o jakosc naszych pokazow;) dziekujemy za konstruktywna krytyke, zachecamy rowniez do bardziej pozytywnego rozpatrywania tego, co spotykasz na swojej drodze.
    do zobaczenia na Hair!

    OdpowiedzUsuń
  3. Droga Aniu,

    Pewnie jeszcze przyjde nie raz i nie dwa :)
    (swietne filmy puszczacie przeciez, nawet w oryginale moge ogladac. A problemy... wszystkim sie zdarzaja, grunt to umiec z nich wybrnac)

    Zeby nie bylo ze Was zjechalem niekonstruktywnie, to dopisze konkretne uwagi:

    - uwazam, ze Wasza prelekcja powinna byc przed dyskusja, ale... PO filmie - kazdy ma swoje zdanie po obejrzeniu i moze sie do Waszej wizji ustosunkowac, a jednoczesnie nie psujecie odbioru filmu pokazujac wszystkie sceny i zapowiadajac akcje. Ze o narzucaniu interpretacji nie wspomne,

    - jakby mialo byc koniecznie cos w ramach wstepu przed filmem, to niechby to bylo zasygnalizowanie pewnych rzeczy - na co zwracac uwage (ale to trudno zrobic nie ujawniajac rozwoju akcji) bo bedzie pozniej w dyskusji itp. Ale znowu: bez Waszej interpretacji, nie traktujcie widzow jak uczniow ogladajacych ekranizacje jakiejs lektury szkolnej,

    - kiedy juz macie sytuacje awaryjna, to moze lepiej poprosic widzow, zeby mimo wszystko zostali, a nie proponowac, ze moga wyjsc - jakos lepiej by zabrzmialo. Trzeba bylo wlaczac swiatlo i przerywac projekcje by to zrobic? Chyba niekoniecznie, akcja filmu nie byla na tyle szybka, a dialogi nie tak zywe by wymagalo to przerwy - a i tak ci co mieli wyjsc, wychodzili po ciemku,

    - malo komu cos mowi nazwa dystrybutora i podkreslanie, ze jakis tam 35mm jest lepszy czy gorszy niz jakies tam Vivarto, jest bezcelowe (no chyba ze na sali byly w wiekszosci osoby zorientowane, ale szczerze mowiac... nie wygladalo na to),

    - nie wiem czy po filmie byla dyskusja (ja niestety musialem leciec, a i nie zapowiadalo sie by duzo widzow mialo zostac, bo wszyscy wychodzili lub zbierali sie do wyjscia) - bysmy podyskutowali o tym nawiazaniu do Okudzawy i jego blekitnego balonika w Waszej prelekcji, bo w filmie czerwony balonik to... kompletne tego zaprzeczenie. Moim zdaniem przynajmniej ;)

    Do zobaczenia, na 'Hair' nie wiem czy bede mial jak dotrzec, ale na 'Wyspe' wybieram sie na pewno. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Drogi Turkuciu,
    dziękujemy za wszystkie rady. Na pewno weźmiemy je pod uwagę - pomijając radę dot. prelekcji. Tego typu zmiana oznaczałaby wyłamanie się z zasad Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych, do której należymy. Osobiście uważam, że prelekcja jest obecnie na dobrym miejscu i każdy myślący człowiek [a z takimi mamy do czynienia na DKF] weźmie pod uwagę, iż jest to jedynie sugestia jak film może być rozpatrywany albo wskazówka, na co warto zwrócić uwagę - stąd też znajduje się przed filmem.
    Z niecierpliwością czekam na gorącą dyskusje z Twoim udziałem - mam nadzieję, że Hair i Wyspa przekonają Cię do naszego projektu i zauważysz, że wszystko jest na swoim miejscu.
    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Widze, ze bede musial sie poskarzyc do tej calej federacji...

    OdpowiedzUsuń